Agencja Interfax-Zapad wcześniej poinformowała, że na ulicy Majakowskiego zatrzymano trzech mężczyzn, którzy kierowali się w stronę placu Niepodległości, niosąc biało-czerwono-białe flagi, używane przez opozycję.

Dzielnicowi podczas służby zauważyli mężczyznę, który jechał po jednej z ulic miasta kosiarką z przyczepką.

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania mężczyzny.

W 1918 roku na 130 łodzianek przypadało 100 mężczyzn.

Funkcjonariusze oraz prokuratura wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, do czego w poniedziałek 17 sierpnia przychylił się sąd.

Dziś (28.05) pociąg towarowy potrącił śmiertelnie mężczyznę na torach przy ulicy Robotniczej.

Drugiego mężczyznę pod wodą znalazł policjant.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na Grójeckiej, na wysokości Och Teatru, 3 marca po godzinie 16. Na wideo zarejestrowanym przez Huberta widzimy mężczyznę, który po trzypasmowej ulicy porusza się miejskim rowerem.

Funkcjonariusze zastali mężczyznę w bardzo złym stanie, ksiądz zmarł w drodze do szpitala.

Mężczyznę odnaleźli dopiero policjanci.

Doszło do niego, kiedy funkcjonariusze podjęli próbę wylegitymowania dwóch mężczyzn.

Mężczyznę skazano za próbę zamachu na Stalina, a dopiero w latach 50. dzięki zabiegom jego matki zrehabilitowano.

Dziennikarzom "Radia Łódź" udało się dotrzeć do jednego ze świadków zdarzenia, który uratował poszkodowanego mężczyznę.

Funkcjonariuszom ostrołęckiej policji udało się rozpoznać na ulicy mężczyznę podejrzewanego o dokonanie kradzieży perfum z jednej z drogerii funkcjonujących na terenie miasta.

Grupa osób, która pojawiła się na zakupach bez maseczek, zaatakowała mężczyznę, który zwrócił im na to uwagę.

Fotografie, zrobione przed głównym dworcem kolejowym w Kolombo, przedstawiają białego mężczyznę w koszulce i krótkich spodenkach, który na kawałku tektury napisał, że podróżuje dookoła świata i prosi o wsparcie.

Grupa protestujący brutalnie pobiła na ulicy mężczyznę.

Agresywnego mężczyznę obezwładnili przebywający w sklepie klienci.

Andrzej Borowiak informował w środę, że po dotarciu na miejsce funkcjonariusze zobaczyli młodego mężczyznę, który szarpał się z kobietą i ją bił.

Pilska policja szuka młodego mężczyzny, podejrzewanego o kradzież około 30 tys. zł z jednego ze sklepów w Kruszewie (woj. wielkopolskie).

Funkcjonariusze mężczyznę przetransportowali do więzienia, gdzie spędzi najbliższe 50 dni za popełnione liczne wykroczenia.

Funkcjonariusze za nie zapięte pasy bezpieczeństwa ukarali mężczyznę mandatem, a za inne kwestie będzie się tłumaczył przed sądem.

Informacja o zaginięciu mężczyzny pojawiła się na facebookowym profilu "Zaginieni przed laty".

Na zdarzenie najechali inni uczestnicy ruchu drogowego, którzy wyciągnęli poszkodowanego mężczyznę z auta w bezpieczne miejsce.

Od kilku lat na płycie Starego Rynku w Poznaniu można spotkać mężczyznę, który wykorzystuje dwie kozy, by zbierać pieniądze.